Dowiedz się więcej.
Ty pytasz - my odpowiadamy.

Politechnika Łódzka opracowuje maseczki przyjazne środowisku

Maseczki przyjazne środowisku

Biodegradowalne maseczki opracowane na Politechnice Łódzkiej zanikną w środowisku kompostu po 6 tygodniach od wyrzucenia. Opatentowane już maseczki mają właściwości bakteriobójcze. Obecnie naukowcy pracują nad właściwościami antywirusowymi i tak modyfikują filtry, żeby powierzchnia maseczki potrafiła niszczyć przyczepiające się do niej wirusy.

Maseczki opracowuje Politechnika Łódzka wraz z partnerami – Centralnym Instytutem Ochrony Pracy i Instytutem Biopolimerów i Włókien Chemicznych w ramach projektu Biogratex, którego liderem była prof. Izabella Krucińska.

Jak przekonuje dr hab. inż. Zbigniew Draczyński z Instytutu Materiałoznawstwa Tekstyliów i Kompozytów Polimerowych PŁ, nowe maseczki będą miały takie same właściwości barierowe, co powszechnie używane obecnie jednorazowe maseczki do ochrony przed aerozolami. Różnią się natomiast materiałem.

Klasyczne maseczki wykonane są z olefin, których czas degradacji sięga setek lat. Łódzkie maseczki powstają z biodegradowalnego polilaktydu – polimer ten otrzymuje się w wyniku syntezy kwasu mlekowego, zaś kwas mlekowy jest np. produktem fermentacji skrobi z kukurydzy.

Polilaktyd trzymany w warunkach kompostowych po 6 tygodniach rozpada się do związków chemicznych akceptowanych przez środowisko naturalne, czyli po prostu znika.

Nowe maseczki mają strukturę wielowarstwową. Znajduje się w nich filtr wykonany metodą rozdmuchu stopionego polimeru. Ta metoda pozwala naukowcom uzyskać odpowiedni wkład filtracyjny o grubości włókna rzędu kilku mikronów. Zatrzymuje on – w zależności od klasy maseczki – nawet do 95 proc. zanieczyszczeń i patogenów.

Maseczki muszą jeszcze spełniać funkcję antywirusową. Naukowcy zastosują w nich związki chemiczne i takie modyfikacje powierzchni filtrów, aby wirusy, po przyklejeniu się do maseczki, były przez nią niszczone.

Pozostałe właściwości użytkowe i filtracyjne nowej maseczki będą, zgodnie z zapewnieniem prof. Draczyńskiego, identyczne jak w przypadku obecnie stosowanych jednorazowych maseczek. Nowy polimer jest dwukrotnie droższy, ale w produkcji maseczek cena surowca stanowi jedynie niewielki procent wartości całego wyrobu. Dlatego, zdaniem naukowców, w cenie ostatecznego produktu ta różnica będzie drobna.

Przeczytaj też:  Od stycznia do połowy maja zanotowano w Polsce 1980 przypadków boreliozy

Zespół z Politechniki Łódzkiej jest otwarty na współpracę z przedsiębiorcami na rzecz wprowadzenia proponowanych rozwiązań do praktyki gospodarczej.

Informację o nowych maseczkach podało Centrum Multimedialne Politechniki Łódzkiej w ramach cyklu „Czas nauki” na platformie PIONIER.

PAP – Nauka w Polsce, Karolina Duszczyk

kol/ ekr/

Dziękujemy za przeczytanie artykułu. Może zainteresuje Cię też jeden z poniższych tematów?
Zobacz także te artykuły:

Rzeszów stanowi stolicę województwa podkarpackiego. To niewątpliwie miasto, które w okresie ostatnich kilku lat bardzo dynamicznie się rozwija. Miasto wyróżnia się na tle innych miast

Czytaj dalej »
Jak spędzić ferie z dzieckiem?

Pomysły na spędzenie ferii Ferie zimowe to, wyczekiwany przez dzieci i młodzież czas odpoczynku od szkoły. Nie zawsze rodzice mają pomysł, jak mogą zagospodarować czas

Czytaj dalej »

W pobliżu popularnych wśród spacerowiczów szlaków i ścieżek leśnych jest stosunkowo mniej jeleniowatych, a zarazem – mniej kleszczy. Korzystanie ze ścieżek rekreacyjnych przekłada się zatem

Czytaj dalej »
Ludzie w maskach ochronnych

Opracowany przez dwoje doktorantów kalkulator skuteczności maseczek pozwala obliczyć, jak indywidualne decyzje dotyczące wyboru maseczki mogą wpłynąć na liczbę osób zakażonych koronawirusem. Twórcy zachęcają do

Czytaj dalej »

Grillowanie jest bardzo lubianą i powszechną formą spędzania czasu. Zwłaszcza w okresie letnim. Czy zastanawialiście się kiedyś, jak grillować, aby było smacznie i zdrowo? Podczas

Czytaj dalej »